Gdańsk, Aleja Grunwaldzka 22 – zapamiętajcie ten adres jeśli lubicie klimatycznie urządzone knajpy. Najlepiej pojedźcie tam swoim klasykiem – zrobicie mu przyjemność parkując go pod starym amerykańskim dystrybutorem.
Wnętrze w motoryzacyjnym stylu. Mimo wielu gadżetów nie sprawia wrażenia śmietnika z porozrzucanymi przypadkowo gratami. Bar wygląda naprawdę zachęcająco, ale wybraliśmy miejsca w w autobusie, z widokiem na Grunwaldzką i Gnoja :)
Obsługa była bardzo miła. Doceniamy też darmową kawę zaproponowaną przez właściciela lub menadżera – chyba dzięki Gnojowi :) Niby drobiazg, a tak dobrze nastraja do ponownej wizyty.
Na temat jedzenia narazie się nie wypowiemy, bo póki co nic tam nie jedliśmy. Z opowieści znajomych jednak słyszymy, że jest naprawdę dobre.
To miejsce świetnie się sprawdzi jako przystanek na trasie nocnego kruzingu. Na dowód zdjęcia i film poniżej :)