Szymkówka – Karczma Widokowa.
Do tej pory opisywaliśmy jedynie restauracje znajdujące się w samym sercu Zakopanego. Spowodowane było to głównie tym, że w najbliższej okolicy znaleźć można ciekawe miejsca, bez potrzeby oddalania się od centrum. To ważne szczególnie w sezonie, kiedy wyjazd z miasta bywa bardzo czasochłonny – niejednokrotnie wiąże się ze staniem w długich korkach.
Zdarza się jednak, że wyruszamy na wycieczki samochodem. Zimą odwiedzamy okoliczne stoki, latem natomiast autem docieramy w pobliże górskich szlaków. Wtedy właśnie warto pamiętać o restauracjach takich jak Szymkówka.
Jest to karczma widokowa zlokalizowana na trasie między Bukowiną Tatrzańską, a Łysą Polaną. Dokładny adres to ul. Szymkówka 1, Brzegi.
Polubicie to miejsce nie tylko za serwowane jedzenie, ale również za regionalny charakter i przepiękne widoki rozpościerające się z okien restauracji.
Do dyspozycji gości jest tu przestronna, jasna sala wypełniona drewnianymi stołami i ławami, a do tego ogromny taras, z którego aż prosi się, aby podziwiać górski krajobraz.
Siedząc wewnątrz też nie wszystko stracone! Dzięki temu, że niemal cała jedna ściana lokalu wypełniona jest wielkimi oknami, zajmując stolik w cieple, pod dachem również ujrzycie panoramę od Kasprowego Wierchu po Tatry Słowackie.
Wnętrze jest proste, uporządkowane. Brak tu, tak zwanych przeze mnie, kurzołapów tzn. bibelotów wątpliwej urody i jeszcze mniejszej użyteczności, za to chętnie gromadzących na sobie kurz.. W mojej ocenie przyjemniej spożywa się kolację w otoczeniu wolnym od tego rodzaju ozdób.
Brak tu wprawdzie jakiegokolwiek kącika dedykowanego dzieciom. Jest jednak miła obsługa, która potrafi stanąć na wysokości zadania i zaproponować dzieciom, kiedy zachodzi taka potrzeba, książeczki albo kubek pełen kolorowych kredek
Od wielu lat pracuje tu jedna bardzo miła kelnerka. Jest to osoba, z którą przede wszystkim kojarzę Szymkówkę. Bardzo cicha ale zawsze uśmiechnięta, życzliwa i przyjazna dzieciom!
Niestety ostatnio zdarza się widzieć również inne kelnerki, które nie zawsze tak pozytywnie zapadają w pamięć. Przeciwnie – ich zachowanie fatalnie wpływa na ostateczną ocenę Karczmy. Nie można przecież mieć pozytywnych odczuć po wizycie, widząc jak obsługa dosłownie biega od stołu do stołu obrażona na swoich klientów, pomrukuje pod nosem przy odbieraniu zamówienia, a do tego z łaską donosi kolejne dania… Z przykrością obserwujemy takie zmiany.
Jeśli chodzi o nasze wrażenia kulinarne to zawsze były pozytywne. Jedzenie podawane stosunkowo szybko, wszystko zawsze świeże, proste, regionalne – bez zarzutu.
Danie, które naszym zdaniem zasługuje na wyróżnienie to żurek. Tu smakuje naprawdę wyjątkowo. Wyraźnie wyczuwalny jest smak żytniego chlebowego zakwasu. Zupa jest gęsta, sycąca. Pycha!
Podsumowując, Szymkówka jest idealnym przykładem na to, że ciężko oceniać restaurację, wydawać jakikolwiek ‚wyrok’ na podstawie jednej wizyty. Aby mieć kompletny obraz danego miejsca, warto odwiedzić je kilkakrotnie. Wtedy zyskujemy pewność, że nasz osąd nie jest wynikiem jakiegoś nieszczęśliwego splotu okoliczności.
Zajrzyjcie do Szymkówki, będąc w okolicy – na pewno się najecie